Zapowiedź 6. kolejki spotkań

Marcin Sągol

Szósta kolejka spotkań w Lidze Okręgowej zapowiada się niezwykle ciekawie. Dojdzie do pojedynku liderujących w tabeli Czarnych Węgrów z trzecim zespołem tabeli - Hutnikiem Huta Czechy. Obie drużyny dzieli różnica tylko jednego punku i w przypadku wygranej gości dojedzie do zmiany lidera - węgrowianie opuszczą pierwsze miejsce, które zajmowali od pierwszej kolejki. W dalszym ciągu czekamy na pierwsze punkty Tajfuna, który tym razem przed własną publicznością zmierzy się z Tygrysem i być może gospodarze sprawią małą niespodziankę.

Sęp Żelechów – Korona Olszyc, 10.09 – środa, godzina 16:00

Kolejny raz ciężko wskazać faworyta meczu. Z jednej strony całkiem dobrze grający Sęp, który jednak przegrywa z Naprzodem a z drugiej Korona, która przegrywa pierwsze mecze ligowe, ale wygrywa między innymi w Skórcu i ma większy dorobek punktowy. Żelechowianie zagrają jednak na własnym boisku, które jest dla nich bardzo szczęśliwe – w ubiegłym sezonie nie przegrali u siebie żadnego meczu. Miejmy nadzieję, że w środowe popołudnie Sęp będzie mógł dopisać na swoje konto kolejne trzy punkty.

MKS Małkina – Podlasnie II Sokołów Podlaski, 10.09 – środa, godzina 16:00

Wyniki i aktualna pozycja Małkini są chyba największym zaskoczeniem – w pozytywnym tego słowa znaczeniu – obecnego sezonu w Lidze Okręgowej. Takie drużyny jak Hutnik Huta Czechy czy Victoria Kałuszyn zmuszone były uznać wyższość tego zespołu. W kolejnym meczu MKS podejmie beniaminka ligi Podlasie II. W momencie gdy gospodarze wygrają to spotkanie i przy korzystnym rezultacie w meczu Czarnych z Hutnikiem, Małkinia może objąć fotel lidera Ligi Okręgowej.

Orzeł Łosice – Victoria Kałuszyn, 10.09 – środa, godzina 16:00

Victoria zaskoczyła wszystkich w ubiegły weekend, odnosząc bardzo pewne zwycięstwo 5:2 nad Jutrzenką Cegłów. W przypadku Orła również można mówić o dużym zaskoczeniu z tym, że w negatywnym tego słowa znaczeniu. Porażka 6:0 z Hutnikiem z pewnością na długi czas zapadnie w pamięci łosiczan. Pomimo tego, że kałuszynianie grają na wyjeździe, będą zdecydowanym faworytem tego pojedynku. Pamiętajmy jednak, że Orzeł potrafi również zaskoczyć pozytywnie – remis w przedostatniej kolejce z Czarnymi Węgrów.

Tajfun Jartypory – Tygrys Huta Mińska, 10.09 – środa, godzina 16:00

Być może środa 10 września okaże się dla zespołu z Jartyporów historyczna i wywalczą oni pierwszy punkt w Lidze Okręgowej. O zwycięstwo łatwo jednak nie będzie. Kolejną drużyną, z którą przyjdzie im się zmierzyć jest Tygrys Huta Mińska, którego piłkarze spisują się jak na razie zaskakująco dobrze. Gości należy traktować jako zdecydowanego faworyta tej konfrontacji a Tajfunowi życzyć by w końcu zdobył pierwsze punkty.

Jutrzenka Cegłów – Wilga Miastków, 10.09 – środa, godzina 16:30

Najwyższy czas aby zawodnicy Jutrzenki zaczęli wygrywać. W czterech już rozegranych meczach nie zdołali jeszcze odnieść zwycięstwa i po zaledwie dwóch zremisowanych spotkaniach, zajmują przedostatnią pozycję w tabeli. Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu cegłowian stawiano w nielicznym gronie drużyn, które miały walczyć o wygranie całej ligi i awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Tymczasem aktualny dorobek punktowy nie zapewnia im nawet utrzymania się w Lidze Okręgowej. Być może pierwsze starcie z jednym z beniaminków – Wilgą Miastków – będzie dla nich momentem przełomowym.

Czarni Węgrów – Hutnik Huta Czechy, 10.09 – środa, godzina 16:30

Pojedynek Czarnych z Hutnikiem zapowiada się jako hit 6 kolejki spotkań. Węgrowianie w przypadku ewentualnej przegranej pożegnają się z fotelem lidera. Perspektywa takiego przebiegu wydarzeń z pewnością zmotywuje gospodarzy aby do nich nie dopuścić. Hutnik w ostatnich meczach pokazał, że jest w bardzo dobrej dyspozycji gromiąc między innymi Tajfuna Jartypory 5:0 oraz Orła Łosice 6:0. Mimo to w przedostatniej kolejce zaledwie zremisował 3:3 z Jutrzenką, co świadczy o tym, że i piłkarzom z Huty Czechy zdarza się popełniać błędy. Czy Czarni będą w stanie wykorzystać nadarzające się im okazję? Czy Hutnik zdoła narzucić własny styl gry rywalowi? Środa godzina 16:30 – najciekawszy mecz 6 kolejki spotkań w Węgrowie.

Orzeł Unin – Tęcza Stanisławów, 10.09 – środa, godzina 17:00

Bardzo przeciętne występy Orła z pewnością nie zachwycają jego kibiców. Słabe występy w meczach z beniaminkami i strata punktów sprawiły, że drużyna z Unina zajmuje dopiero 14 lokatę w tabeli. Pozycję tą ciężko będzie poprawić po rozegraniu meczu najbliższej kolejki, w którym Orzeł zmierzy się z Tęczą. Zawodnicy ze Stanisławowa są bardzo niewygodnym przeciwnikiem i jeżeli tylko odpowiednio się zmobilizują, są w stanie odebrać punkty większości drużyn naszej ligi.

ŁKS Łochów – Naprzód Skórzec, 11.09 – czwartek, godzina 16:30

Inny bardzo interesujący mecz tej kolejki odbędzie się w Łochowie. ŁKS na własnym boisku będzie podejmował Naprzód Skórze. Oba zespoły dzieli różnica tylko dwóch punktów w ligowej tabeli. W sytuacji gdy zwycięzcą tego spotkania okażą się goście, wyprzedzą w klasyfikacji punktowej łochowian. Ewentualne trzy punkty dla piłkarzy ŁKS-u, zapewnią im prawdopodobnie miejsce w trójce najlepszych drużyn.