MKS Małkinia - Sęp: dziesiąta porażka w sezonie po przegranej 4:0

Dużo pracy czeka trenera Andrzeja Goliszewskiego przed rundą wiosenną aby przygotować młody zespół Sępa do równorzędnej walki z ligowymi rywalami. Niestety odmłodzona drużyna nie ma jeszcze na tyle umiejętności i chyba głównie doświadczenia aby walczyć o środek lub górę tabeli.

W dzisiejsze popołudnie Sęp mierzył się na wyjeździe z MKS Małkinia. Spotkanie już od pierwszych minut nie ukladało się po myśli żelechowiaków. W 8' minucie gospodarze wyszli na prowadzenie 1:0 po celnym trafieniu Cezarego Gizińskiego. Następnie kolejno w 28' i 34' minucie na listę strzelców wpisywał się Marcin Sadowski i pierwsza połowa kończyła się przy prowadzeniu małkinian 3:0. Po zmianie stron obaj trenerzy decydowali się na kolejne zmiany, które jednak nie przekładały się na większą ilość goli. Jedyna bramka w tej części gry padła w 69' minucie, a jej autorem był Przemysław Maliszewski.

Porażka 4:0 w Małkinii sprawiła, że Sęp spadł na ostatnie miejsce w tabeli. Miejmy nadzieję, że w dwóch ostatnich meczach w tym roku uda się jeszcze wywalczyć punkty i rundę jesienną żelechiwianie zakończą na trochę lepszej pozycji.

MKS: Klamer K. - Maliszewski P., Maliszewski C. (87' Michalak K.), Giziński C., Siwek R. (65' Dawidczyk B.) - Dmochowski K., Suszczyński K. (80' Fydrych T.), Pawłowski D., Najgrodzki A. - Rutkowski M. (46' Barszcz P.), Sadowski M. (87' Skłodowski P.)

Sęp: Beczek Ł. - Kot A., Jaworski S., Szewczak S. (89' Zając M.), Gałkowski D. (58' Zowczak J.) - Słyk Sz. (74' Matyska C.), Owczarczyk P., Mądry P. (80' Zegadło S.), Wdowiak B. (72' Dębiński A.) - Grzyb M. (67' Chudek M.), Jaworski M.