Tęcza Korczew - Sęp: porażka 3:0 w siódmej kolejce spotkań

Marcin Sągol

Po zeszłotygodniowej wygranej na własnym boisku Sęp Żelechów nie jechał na mecz z Tęczą Korczew jako faworyt ale większość kibiców liczyła, że uda się wywalczyć kolejne punkty. Niestety rywal okazał się zbyt mocny...

Gospodarze niedzielnego meczu wyszli na jednobramkowe prowadzenie już w 16' minucie po celnym trafieniu Tomasza Krawczyka. Ten wynik utrzymał się do przerwy. Niestety jak to ostatnio bywa, Sęp nie ustrzegł się błędów w drugiej połowie i w rezultacie piłkarze Tęczy jeszcze dwukrotnie pokonali Łukasza Beczka w tej części gry. Najpierw na 2:0 podwyższył Dominik Jaszczuk, a wynik spotkania na 3:0 w 70' minucie ustalił Paweł Kruk.

Tęcza Korczew 3:0 (1:0) Sęp Żelechów
16' Krawczyk T., 51' Jaszczuk D., 70' Kruk P.

Tęcza: Lewczuk K. - Bartoszuk S. (73' Majkrzak M.), Krawczyk T. (80' Lewczuk B.), Pykacz M., Podlewski J. - Jaszczuk D., Marszałek M. (65' Wysocki D.), Stańczewski P. (87' Ciura P.), Sawtyruk P. - Kalinowski P., Wyczółkowski K. (46' Kruk P.)

Sęp: Beczek Ł. - Mądry P. (75' Dębiński A.), Zowczak J., Wdowiak B., Rudzki J. - Słyk Sz. (49' Szewczak S.), Kot A., Owczarczyk P., Gałkowski D. - Jaworski M., Bożek A. (Majek M.)