Zapowiedź 13. kolejki spotkań

Marcin Sągol

Zaczynamy ostateczne odliczanie do zakończenie pierwszej połowy sezonu 2008/09. Przed nami pozostały już tylko trzy kolejki spotkań do rozegrania i co najważniejsze możemy być pewni tego, że będą one bardzo emocjonujące, a kolejne wyniki meczów spowodują sporo zmian w ligowej tabeli. Być może już jutro wieczorem poznamy nowego lidera – wszystko zależy od rozstrzygnięć w meczach Hutnika Huty Czechy i Czarnych Węgrów. Sęp ma kolejną szansę na poprawienie swojej aktualnej – 10 – pozycji w tabeli i przedłużenie serii meczów bez porażki.

ŁKS Łochów - Orzeł Łosice, 26.10 – niedziela, godzina 12:30

Trzynasta (oby nie pechowa) kolejka spotkań zostanie zainaugurowana w Łochowie. gdzie ŁKS zmierzy się z jedną z najsłabszych obecnie drużyn w lidze – Orłem Łosice. Dla gospodarzy powinna to być łatwa przeprawa, bowiem piłkarze Orła grają fatalnie w ostatnim czasie, o czym może świadczyć seria czterech kolejnych porażek, w których łosiczanie stracili łącznie 18 bramek! Łochowianie w dziesiątej kolejce również nie zachwycili (przegrana 6:0 z Małkinią), ale zeszłotygodniowy remis ze świetnie spisująca się Jutrzenką nakazuje stawiać ich w roli zdecydowanego faworyta spotkania.

Tygrys Huta Mińska - Sęp Żelechów, 26.10 – niedziela, godzina 13:00

Sęp w ubiegły weekend przedłużył serię meczów bez porażki do czterech, z czego dwa ostatnie pewnie wygrał. Następnym przeciwnikiem żelechowskiej drużyny będzie Tygrys Huta Mińska, który obok Sępa jest zespołem najczęściej remisującym w Lidze Okręgowej (5 remisów). Obie ekipy mają w chwili obecnej taką samą liczbę punktów – 17 - i ewentualne zwycięstwo pozwoli najprawdopodobniej jednej z nich zbliżyć się do drużyn z górnej części tabeli. Na uwagę zasługuje również fakt, że Tygrys w tym sezonie jeszcze nie przegrał na własnym boisku (3 mecze wygrane i 3 zremisowane), co może być zapowiedzią ciężkiego niedzielnego popołudnia dla Sępa w Hucie Mińskiej.

Podlasie II Sokołów Podlaski - Wilga Miastków, 26.10 – niedziela, godzina 14:00

Rezerwy Podlasia radzą sobie jak dotąd najlepiej z pośród trzech beniaminków ligi. Po dwunastu rozegranych meczach zajmują wysoką – 6 – lokatę w tabeli i wszystko wskazuje na to, że na koniec rundy jesiennej, będą w samej jej czołówce. W najbliższym meczu zmierzą się z drużyną, którą dobrze znają z ubiegłosezonowych rozgrywek w A klasie – Wilgą Miastków. Patrząc na ostatnie wyniki obu ekip, można stwierdzić, że to sokołowianie będą występować w roli faworyta, a ich dodatkowym atutem Skórze pewnością będzie to, że grają przed własną publicznością.

Naprzód Skórzec - Hutnik Huta Czechy, 26.10 – niedziela, godzina 14:00

Niedzielny mecz w Skórcu zapowiada się jako najciekawszy pojedynek trzynastej kolejki spotkań. Hutnik pomimo dwóch kolejnych porażek w dalszym ciągu utrzymuje się na pozycji lidera, jednak ewentualna strata punktów w ten weekend, będzie zapewne równoznaczna także ze stratą pierwszej pozycji w tabeli. Naprzód natomiast zrobi wszystko aby wygrać ten mecz bowiem trzy punkty, którymi honorowana jest wygrana, pozwolą im wyprzedzić zespół z Huty Czechy i kto wie, być może zostać nowym liderem…

Korona Olszyc - Czarni Węgrów, 26.10 – niedziela, godzina 14:00

Kolejna wyśmienita okazja na objęcie przewodnictwa w tabeli trafia się węgrowianom. W niedzielę zmierzą się oni w wyjazdowym spotkaniu z Koroną Olszyc. Czarni łatwej przeprawy mięli nie będą, jednak są w stanie wywalczyć trzy punkty. Jeżeli tak się stanie, to przy korzystnym rozstrzygnięciu w meczu Naprzód Skórzec– Hutnik Huta Czechy (remis lub porażka Hutnika), zostaną na dwie kolejki przed zakończeniem rundy jesiennej nowym liderem Ligi Okręgowej!

Orzeł Unin - Jutrzenka Cegłów, 26.10 – niedziela, godzina 14:00

7 – to suma kolejnych spotkań Jutrzenki, w których nie poniosła ona porażki! Pięć z nich zostało wygranych przez Cegłowian a dwa zremisowane. Biorąc pod uwagę tą imponującą serię, można by śmiało twierdzić, że po konfrontacji z Orłem zostanie ona przedłużona do ośmiu. Spójrzmy jednak na wyniki meczów Unina na własnym terenie. Na pięć rozegranych tam spotkań Orzeł jeszcze nie przegrał (dwukrotnie remisował a trzy razy wygrywał)! W ostatnim czasie między innymi doskonale grająca Małkinia właśnie tam poległa, ponosząc porażkę 3:2. Nie należy więc z góry skazywać Orła na przegraną z Jutrznką, bo możne się okazać, że był to spory błąd…

Tęcza Stanisławów - Victoria Kałuszyn, 26.10 – niedziela, godzina 14:30

Tęcza przystąpi do niedzielnego meczu z Vicotorią bardzo podbudowana zeszłotygodniową wygraną z liderem tabeli – Hutnikiem Huta Czechy. Kałuszynianie natomiast będą mięli zapewne trochę podcięte skrzydła, bowiem porażka 1:5 z rezerwami Podlasia z pewnością utkwiła gdzieś w ich podświadomości. W tej sytuacji ekipa ze Stanisławowa może pokusić się o kolejne trzy punkty i następny awans w ligowej tabeli.

MKS Małkinia - Tajfun Jartypory, 26.10 – niedziela, godzina 14:30

Jak możemy przeczytać na stronie poświęconej drużynie Małkini, w ubiegły weekend rozegrała ona najgorszy mecz w obecnym sezonie, przegrywając 3:0 na wyjeździe z Sępem Żelechów. Prawdopodobnie nawet słaba dyspozycja piłkarzy MKS-u w niedzielnym spotkaniu z Tajfunem nie byłaby w stanie przeszkodzić im w odniesieniu zwycięstwa. Jeżeli jednak Małkinia zagra na miarę swoich możliwości, to z pewnością poprawi nie tylko swój dorobek punktowy ale również bramkowy… i to znacznie.